KOCUR 31. W oparach Glizdówki
fot. nadesłane
Wnętrze Tajnej Chatki wyglądało na puste i Kocur z Wiewiórką mogliby pomyśleć, że nikogo nie ma, gdyby nie podejrzane dźwięki wydobywające się z kredensu. Jak chatka długa i szeroka wszędzie rozlegało się rytmiczne chrapanie.